Plac Słowiański
Remonty zaczęte! Asfalt zerwany, kostka wydłubywana, a jak już się wydłubie, położą nową.
A może by tak tą wydłubaną użyć? Dobra, wyszlifowana kostka. Odpoczęła lat sporo, i może nadal słóżyć. (tak powiedział mi fachowiec!)
ale cóż..., jak mawiają nasi dawniejsi przyjaciele, poźniejsi partnerzy, a teraz diabli wiedzą kto..., pożywiom, uwidim..., ano zobaczymy.
coś w dali błyska, i to nie "banda cyganów" ale nowoczesna, europejska reklama apteki. Kiedyś sklep meblowy, dzisiaj kolejna apteka! Może wreszcie doczekamy się realizacji recept z marszu, a nie na drugi, czy trzeci dzień, gdy złożone w hurtowni zamówienie dotrze do zamawiającego?
Kolejna apteka, ale Polak potrafi chorować, więc na pewno da sobie radę. Powodzenia!
Dachówki windą ani do nieba, ani na szafot, jeno na dach, który kościół Św.Piotra i Pawła przykryje i ładnie i szczelnie. Niech mu słóży długie lata!
róg Plac Słowiański- Bracka - Cukiernia
można kupić słodkie i wynieść, można też usiąść w środku i skonsumować na miejscu, popijając kawą, herbatą, lub na co tam człowiek ma ochotę.
A potem do parku, trzy okrążenia, 3godz na siłowni, i poczucie winy w kwesti obżarstwa wypocone! Smacznego!
przejście pod kamieniczkami na Pl. Słowiańskim
Przechodzimy i ...
jesteśmy na uli. Brackiej, tyle że od tyłu.
Wygląda, że tył jest tak samo ładny jak przód..., a może i ładniejszy?
Ul Warszawska nie naruszona..., można spokojnie usiąść, pogadać, skonsumować to i owo, lub po prostu, przemieścić się w stronę Rynku!
przy kwiaciarnianych kwiatach, spotkanie znajomych jakby bardziej ważne.
Misiek Wojtek dzielnie dźwiga pocisk, dobrze że nie ma go w co załadować, kto wie gdzie by walnęło? a tak? Miś i wycieczki szkolne są jednakowo zadowolone, Wojtek z towarzystwa, dzieciaki z fotki.
a jak zgłodnieje, odkłada żelastwo na trawę, i rusza na kebab na przeciwko.
czy ktoś jeszcze pamięta że tu było kino "Jedność" i poranki po 2 zł? Oglądało przeboje jak "Śpiąca Królewna", czy " Królewna i siedmiu krasnolódków". Oj działo sie działo!
Dzisiaj jednym z użytkowników byłego kina, jest Restauracja Zamkowa. Cóż, kultura przegrała z kiszkami.
ul. Gimnazjalna.
Ładny zaułek, tyle że trochę odrapany, oskubany, i szary. Może kiedyś ktoś się tym zaopiekuje i odnowi? Mogło by tu być naprawdę uroczo.
